Jogurcik
Błędne pióro
Dołączył: 21 Wrz 2012
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wonderland :3 Płeć: pisarka
|
Wysłany: Śro 18:34, 26 Wrz 2012 Temat postu: ERROR |
|
|
ERROR
Żyje się tylko raz
Więc pójdę na całość
Niech cała moja frustracja pójdzie w zapomnienie
Co ja tu do diabła robię?!
Nie zmarnuję już ani sekundy
I wyjadę gdzieś daleko stąd
Pojadę prosto przed siebie
Pociągiem czy tramwajem
Sama nie wiem gdzie
Przekroczę prędkość światła
I będę tylko rozmazaną plamą na przestrzeni czasu
Będę wolnym strzelcem
Dziksza od natury
Nikt nie wyrzuci mi tego, że jestem wariatką
Niech poszukują mnie wszystkie zakłady psychiatryczne
Ja będę miała to w gdzieś
Możecie mnie najwyżej poprzeklinać
Dziewczyna huragan
Nieposkromiona niczym wiatr
Cały świat pozna moje imię:
,,Mamo, patrz! To ta dziwna pani z telewizji!”
Haah, uśmiech nie opuści mojej twarzy
Gdy zacznę rzucać wyzwanie wszystkiemu, co się rusza
Powiem to jeszcze raz
Niech tym razem usłyszy cały świat:
,,Moje szaleństwo to moja decyzja
Więc odwalcie się wszyscy!”
Więc chyba zostanę gwiazdą rocka
Będziecie mi mogli nakichać
Kapryśna i zmienna jak pogoda
Albo użyję eliksiru wielosokowego
I zmienię się w Harry’ego Pottera
A tego prawdziwego ukryję w schowku
Na latające miotły
Ale przecież moje życie jest moją sprawą
Więc jeśli zechcę, mogę zrobić wszystko
Poślubię Eskimosa i zamieszkamy w lodowym igloo
Albo wyjdę za terrorystę i będę miała 40 współmałżonek
Moja orientacja to też moja sprawa
Mogę być lesbijką
Chociaż chyba wolę zostać gejem
I nie obchodzi mnie, że to niemożliwe
Będę sławniejsza od Kolumba
Kiedy zacznę podbijać Kanadę
I udowodnię, że Ziemia jest płaska
Będę miała swój własny gwiazdozbiór na niebie
Zostanę gwiazdą rocka, mówię wam
Może nie umiem śpiewać ani grać na żadnym instrumencie
Ale za to jestem leniwa, kapryśna i niepowtarzalna
A to przecież też się liczy
No i mam niewyczerpane zasoby optymizmu
A poza tym jestem prawdziwą pesymistką
Bo zawsze ubieram się na różowo
Choć mój ulubiony kolor to czarny
I nawet nie mówcie, że jestem powalona
Bo ja jestem po prostu odwalona
Tak jak moje włosy i prace domowe
Najbardziej lubię, kiedy Ben drze mi się do ucha
Chociaż chyba wolę szept Derycka
To naprawdę jest muzyka dla moich uszu
Grana przez słuchawki
Tak, jestem wariatką
I nawet nie proście o autograf
Bo jestem niepoczytalna
Mam szaleństwo w oczach
I ogródek w głowie
Tam nawet chwasty są kolorowe
A pnącza w barwach tęczy chyba zbyt mocno oplotły mój mózg
Nastąpiło przegrzanie
I system padł
Zawładnięty przez jakiegoś owada
Z gatunku beetle
Ale oj tam, oj tam
Lepiej do mnie nie podchodźcie
Bo szaleństwo jest zaraźliwe
Rząd płaci mi 50% od każdej zarażonej osoby
Łii, wiecie, że zadajecie się ze świrem?
Mieszkam w domu zrobionym z galaretki
Pieszczotliwie zwanym przeze mnie
Moim małym psychiatrykiem
Ja nie wiem, kim jest pan Komorowski
Mieszkam w kraju rządzonym przez fioletowego teletubisia
A jeśli mamusie was też nie kochały
Weźcie mnie za moje 1000 par rąk
I wyruszcie ze mną na poszukiwanie jednorożców
Chodźmy do kina na musical z lat 60.
A później zagrajmy w totka
Jeśli wygramy 12 milionów
Przepuścimy wszystko w jakimś kasynie
A później kupimy bilet do Nibylandii
Za pieniądze z funduszu emerytalnego
Wychylimy flaszkę rumu na statku kapitana Hucka
Niech słowo ,,Kifta” stanie się naszym mottem
Co z tego, że wymawia się to ,,dziwka”
Spójrzcie na mnie
Kto by pomyślał, że da się osiągnąć taki stan bez dragów?
Ja po prostu jestem Jackiem Sparrowem w przebraniu
A fakt, że jestem kobietą
To jakaś paranoja
Ludzie, dajcie mi się wreszcie wyspać!
To wstawanie po 10 to jakiś koszmar
Wyglądam już prawie jak dr House
A przecież zawsze wolałam Dextera
Nastąpiło przeciążenie
Na czole mam wielki napis: ERROR
A mój lekarz terapeuta
Żegna uprzejmie wszystkich fanów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|