Jogurcik
Błędne pióro
Dołączył: 21 Wrz 2012
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wonderland :3 Płeć: pisarka
|
Wysłany: Śro 18:56, 26 Wrz 2012 Temat postu: Wulkan |
|
|
Jak to teraz czytam, załamuję się... Naprawdę początki były aż tak złe?
Wulkan
I znów życie traci sens
Po prostu miłość nie jest dla mnie
To uczucie dla ludzi normalnych
Tu wrażliwe romantyczki nie mają szans
Fajnie by było wziąć się w garść
I po porażce wznieść się wysoko
Ale ,,oj tam, oj tam” nie przechodzi mi przez gardło
Mój głos został zdławiony
Przez gruzy mojej własnej osobowości
Ja nie potrafię cieszyć się z tego, że żyję
A moim jedynym życzeniem
Jest zniknąć z powierzchni ziemi
Bo wiem, że ty nigdy więcej do mnie nie podejdziesz
Od dziś jestem jak trędowata
A przecież to dzięki tobie zapomniałam
Jak to jest być odrzuconą
Ironia losu
Wziąłeś mnie pod swoje opiekuńcze skrzydła
Tylko po to, aby na chwilę ukoić mój ból
A później rzucić w przepaść
Jak najdalej od siebie
Jesteś jedynym, na którym mi zależało
I wiem, że tej nocy nie będę spała
Usiądę cicho nad nieużywaną żyletką
Bo jestem zbyt tchórzliwa, aby się zabić
I po prostu zamknę w sobie swoją rozpacz
Niech wyniszcza mnie od środka
Razem z resztą tak dawno stłumionych emocji
I znów będę jak uśpiony wulkan
Gotowy, by wybuchnąć
Cicha dziewczynka bez przyjaciół
Na której nigdy nikomu nie zależało
Wszystko jest kwestią złudzeń
I głupiego pragnienia bliskości
I nawet, gdybym zmieniła orientację
Wszystko pozostałoby takie samo
Tracę wszystkich po kolei
Człowieka po człowieku
I jestem ciekawa
Choć to tylko zimne zainteresowanie
Kiedy w końcu stracę siebie
I zostanę owładnięta przez tego potwora, który we mnie mieszka
Bo patrząc w lustro
Widzę tylko obcą twarz
Z dziwnie zapuchniętymi oczami
Mówią, że miłość jest ślepa
Moja po prostu wybiera złośliwie
Najgorsze z możliwych przypadków
A ja chcę być po prostu szczęśliwa
Ale jestem chyba ulubioną zabawką w rękach Boga
Klaunem, który dla rozśmieszenia publiczności
Uporczywie wybiera tę samą ścieżkę
Choć wie, że jest ona niewłaściwa
A ja wciąż czuję, że kręcę się w kółko
A każdy dzień jest nafaszerowany emocjami
I czuję straszną litość
Patrząc na zdjęcie uśmiechniętego brzdąca, którym niegdyś byłam
I który wtedy nie wiedział, kim stanie się w przyszłości
Z każdą sekundą jest coraz gorzej
Każda powstrzymana łza jest niczym cięcie nożem
Więc niech wbije się ten nóż czym prędzej
W moje udręczone, pełne miłości serce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|